Czy tatuaż może czynić kogoś lepszym/gorszym.Ostatni czas krążąc po sieci a dokładniej po facebooku natknąłem się na pewną tendencję. Chodzi a obnoszenie się ze swoimi tatuażami, jak i prowokacje, jakie często padają w kierunku osób wytatuowanych.
Posiadanie tatuażu nie czyni nikogo gorszym bądź lepszym od innych?Niejednokrotnie większość z nas natknęła się na dyskryminacje z powodu tatuażu i jesteśmy tego przeciwnikami.... Ale jak ostatnio zauważyłem to działa w 2 strony i ludzie często odbijają piłeczkę.
Chodzi o to, że ludzie wytatuowani (oczywiście owa grupka, nie mówię od razu o wszystkich wydziaranych w Polsce) zaczęli najeżdżać na chłopaka, któremu po prostu tatuaże się nie podobały i nie chciał ich mieć. Zrozumiałbym to zachowanie, gdyby zaczął obrażać owych ludzi, ale napisał tylko swoje zdanie — konstruktywną krytykę podpartą argumentami, oczywiście nieobrażającą innych. Innymi słowy, miał na ten temat własne zdanie i chciał włączyć się do dyskusji.
W żaden sposób nie zrozumiem takiego zachowania i wyzywania tego chłopaka tylko dlatego, że miał inne zdanie na ten temat. Posiadanie lub brak tatuażu nie uczyni nikogo mniej, lub bardziej wartościowym.
Często w swoich artykułach piszę, że tatuaż jako sztuka ma łączyć ludzi, a nie dzielić! Jeśli oczekujemy od kogoś akceptacji, to nie atakujmy od razu ludzi, którzy mają nieco odmienne zdanie. Niektórzy nie chcą/nie mogę/boją się zrobienia tatuażu i często udzielają się w tych tematach i jeśli nikogo nie obrażają, to z jakiej racji mają słyszeć obelgi w swoją stronę?
Nikt z nas nie chce by tatuaże tworzyły jaką barierę między nim a innymi ludźmi, więc nie twórzmy tych barier na własną prośbę i szanujmy zdanie innych, nawet jeśli jest zupełnie inne niż nasze.
Wesołych Świąt wydziabańce i dużo tatuaży! :D
PRZEMEK <-(kliknij i przejdź do profilu na fb)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz